Akurat, gdy zaczęłam się czegoś dowiadywać przybiegł do nas Jack.
-Aqua, chciałaś mnie widzieć?
-Chciałam Ci przedstawić Shadow. Jest z żywiołu mroku oraz jest bardzo cennym wojownikiem.-Shadow popatrzył się na mnie z zaskoczeniem a Jack przyjrzał się uważnie basiorowi.
-Ma jakieś specjalne moce? - zapytał ze zrozumieniem Jack.
-Jak chcesz to mogę je na tobie wypróbować - odpowiedział złośliwie Shadow.
- Nie! - krzyknęłam, ponieważ po Jack'u było widać, że chce się zgodzić - To jest mój partner Shadow, jak mogłeś to proponować?
W zamyśleniu spojrzał na mnie a potem na basiora naprzeciwko.
- Jego moce to: niewidzialność, szybka regeneracja, zadawanie bólu i zabijanie przez wzrok, w jego ślinie tkwi trucizna, która zadaje piekielny ból, zmienia się w trujący dym, który dusi i truje organizm - wyliczyłam szybko.
- Skąd ty to wszystko wiesz? - zapytał Shadow.
- Mam dar rozpoznawania mocy u wilków.
- Jakie jeszcze? - zapytał a ja popatrzyłam na niego. Wiedziałam, że zdobycie jego zaufania nie będzie proste.
-Całkowicie kontroluję wodę, magia, oddychanie pod wodą, niewidzialność, czytanie w myślach oraz telepatia. A i kontrola wszystkich żywiołów. - odpowiedziałam.
-To jak to jest możliwe, że nie masz takich mocy jak ja jak kontrolujesz mrok? - zapytał zaskoczony Shadow.
- Ponieważ jak już sam wspomniałeś kontroluję żywioły, czyli mogę nadawać moce i korzystać z żywiołu, czyli np. przywołać mrok ale nie mogę uśmiercić.
<Shadow?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz