Doszliśmy do wejścia do jaskini i usiedliśmy przed nim. Rozmarzonym wzrokiem popatrzyłem na Aqua'e.
-Czy masz mi coś do powiedzenia?- spytała orientując się ,że na nią patrzę. -Tak.- łagodnie potwierdziłem. Wadera patrzyła na mnie wyczekującym wzrokiem. -Ale na to przyjdzie odpowiedni czas.- uśmiechnąłem się i spojrzałem w niebo. Zapadłą noc. Gwiazdy świeciły niczym tysiące świetlików. Nagle coś mnie pchnęło i ogarnęła mnie niewyobrażalna chęć pocałowania mojej towarzyszki. Nachyliłem się i delikatnie musnąłem ją w czoło. -Przepraszam!- krzyknąłem gdy zorientowałem się co zrobiłem.- Naprawdę przepraszam! To... to było silniejsze ode mnie! <Aqua dokończ proszę> |
Ciekawie napisane. Rozumiem że pisze więcej niż jedna osoba.
OdpowiedzUsuńInteresująca tematyka bloga. Pierwszy raz spotkałam się tutaj z wilkami. http://just--art.blogspot.com/ zapraszam i pozdrawiam
Dzięki, teraz akurat piszę dwie osoby: ja i właścicielka samicy alfa. Jeśli jesteś zainteresowana to zapraszamy, przyjmiemy z otwartymi rękami :)
Usuń