-Osobno!-
krzyknąłem razem z moją siostrą po czym oboje wybuchliśmy śmiechem.- Bądź co bądź mamy osobne życie!
Jack zaczął
się śmiać.
-Oczywiście.-
pokiwał głową ze zrozumieniem.- Też bym wybrał osobną jaskinię. Chodźcie pokażę
wam wolne jamy.
Poszliśmy w
całkiem nie znanym mi kierunku.
-To tutaj.-
powiedziała Aqua wskazując zadbane jaskinie.
Pustych mieszkań było pełno. Razem ze
Scythetrill wybraliśmy sobie jaskinie, oczywiście obok siebie, a alfy zostawiły nas samych. Szybko zadomowiłem
się w swojej jaskini, wyszedłem jeszcze na powietrze, pożegnałem się z siostrą
i poszedłem spać...
KONIEC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz